Śliwki przekrój na pół i ostrożnie wyciągnij pestkę. Następnie każdą połówkę przekrój na pół, czyli każdą śliwkę podziel na ćwiartki. Ewentualnie, jeśli śliwki są większe, to możesz je pokroić na więcej części. Pokrojone śliwki przełóż do miski i posyp je cynamonem, cukrem waniliowym oraz cukrem brązowym lub białym (jeśli masz brązowy, to lepiej użyć brązowego). Dobrze przemieszaj, aby wszystkie składniki ładnie się połączyły.
Ciasto francuskie wyjmij z lodówki. Ciasto ostrożnie rozwiń, bo może trochę kruszyć się przy rozwijaniu. (Możesz też wyjąć ciasto z lodówki trochę wcześniej, wtedy wprawdzie będzie się mniej kruszyć, ale moim zdaniem będzie się gorzej z nim pracować, bo stanie się zbyt lepki. Dlatego mimo wszystko lepiej wyciągnąć bezpośrednio z lodówki). Ciasto przełóż z papierem w którym jest zawinięty (chyba, że producent tego nie zaleca, wtedy użyj swój papier do pieczenia) na blaszkę do pieczenia. Ostrożnie pokrój ciasto na 4 równe prostokąty.
Ćwiartki śliwek ułóż na jednej połowie każdego prostokąta, zachowując mały margines przy brzegach do zlepienia ciasta. Powinny się zmieścić minimum 5 ćwiartki śliwek, ale jeśli dasz radę zmieścić więcej np. przy bokach, tym lepiej.
W naczynku rozbełtaj dobrze jajko i posmaruj nim brzegi ciasta, a następnie ostrożnie złóż ciasto na pół i dobrze zlep ciasto – warto docisnąć brzegi widelcem. Ciasto od góry natnij równo w kilku miejscach, tak aby powstało kilka paseczków. Na koniec cały wierzch ciasta posmaruj rozbełtanym jajkiem. Wierzch poszczególnych ciastek możesz też posypać trochę cukrem, najlepiej brązowym.
Ja użyłam dwóch płatów ciasta francuskiego i przeniosłam wszystkie ciastka (czyli 8 ) na jedną blaszkę do pieczenia. Możesz zrobić tak samo i upiec wszystko za jednym razem albo piec w dwóch partiach, czyli każdy płat osobno. Piecz przez około 30 minut. Przed pierwsze 20 minut piecz w 180 stopniach (góra – dół), a na ostatnie 10 minut zwiększ temperaturę do 200 stopni, tak żeby ciastka bardziej się zarumieniły. Jeśli lubisz bledsze ciastka, to nie zwiększaj temperatury. Po wyjęciu z piekarnika ciasto chwilę przestudź. Jeśli chcesz, to dodatkowo możesz oprószyć cukrem pudrem.
