Jeśli masz już gotowego łososia (np. wędzonego), przejdź do kolejnego kroku. Jeśli masz surowego łososia to możesz go usmażyć albo upiec. Smażenie: Osusz łososia papierowym ręcznikiem, dopraw solą, pieprzem i czosnkiem granulowanym. Na średnio rozgrzanej patelni rozpuść łyżkę masła i dodaj 2 łyżki oleju. Smaż skórą do dołu przez 3-4 minuty, aż stanie się chrupiąca, następnie obróć i smaż kolejne 2-3 minuty. Jeśli łosoś nie ma skóry, smaż po 2-3 minuty z każdej strony. Pieczenie: Rozgrzej piekarnik do 200°C (góra-dół). Jeśli łosoś ma skórę, pozostaw ją, aby zapobiec wysuszeniu. Łososia skrop oliwą albo olejem, dopraw solą, pieprzem i czosnkiem granulowanym. Piecz skórą do dołu przez 12-15 minut (bez skóry 10-12 minut) na pergaminie lub natłuszczonej blaszce. Gotowego łososia przełóż na talerz i owiń folią aluminiową na czas przygotowania pozostałych składników. Na patelni rozgrzej tłuszcz (olej plus masło) i wrzuć pokrojoną drobno cebulkę. Smaż cebulkę około 3 minuty, a potem dodaj pokrojone na mniejsze kawałki suszone pomidory, dobrze przemieszaj i przesmaż około 2 minuty. Na koniec dodaj starty czosnek, przemieszaj i przesmaż wszystko jeszcze z pół minuty.
Następnie wsyp na patelnię makaron orzo i przemieszaj ze wszystko. Przesmaż z pół minuty, a potem wlej bulion oraz śmietankę 30 % (lub 36 %). Dobrze przemieszaj i dopraw solą, pieprzem i dodaj trochę soku z cytryny (łyżkę albo łyżeczkę, ile chcesz). Gdy sos się zagotuje, zmniejsz ogień i gotuj na małym ogniu około 10 minut aż sos zgęstnieje, a makaron będzie ugotowany. Pamiętaj, aby co jakiś czas dobrze zamieszać, bo makaron orzo lubi przywierać do dna.
W ostatnich minutach gdy sos się gotuje, to poszarp łososia na małe kawałki (łososia dodajemy bez skóry), Kiedy sos będzie gotowy, to dodaj posiekany koperek, kawałki łososia oraz natkę pietruszki i dobrze wszystko przemieszaj. Jeszcze krótko – około minutę do dwóch trzymaj na ogniu, aby mieć pewność, że łosoś będzie ciepły. Podawaj od razu.