Do garnka włóż skrzydło z indyka i ćwiartkę z kurczaka, dodaj por (jasnozieloną i białą część, bez zielonych liści), obraną pietruszkę, obrany seler oraz cebulę. Cebulę polecam wcześniej przekroić na pół i opalić na patelni albo na gazie. Zalej wszystko 3 litrami zimnej wody i dodaj dwa liście laurowe, 3 – 4 ziarna ziela angielskiego, 5 ziaren czarnego pieprzu oraz pół łyżeczki soli. Od momentu kiedy woda się zagotuje, to zmniejsz ogień i gotuj zupę pod przykryciem 60 minut.
Po tym czasie zdejmij pokrywkę i wyjmij warzywa, czyli seler, por, cebulę oraz pietruszkę.
Kiedy wyjmiesz powyższe warzywa, to dodaj do zupy kaszę jęczmienną oraz opcjonalnie łyżkę ryżu. Ja nie płuczę w wodzie ani kaszy, ani ryżu, ponieważ lubię jak krupnik jest lekko mętny, ale jeśli chcesz aby był klarowny to dobrze przepłucz kaszę i ryż w zimnej wodzie. Po 10 minutach gotowania się kaszy i ryżu, dodaj do zupy pokrojone na małe kawałki ziemniakami oraz startą na tarce o grubych oczkach marchewki (marchewki mogę też być pokrojone ma bardzo małe kawałki). Do zupy dodaj majeranek, dopraw solą i pieprzem oraz możesz opcjonalnie dodać suszony lubczyk. Ziemniaki i marchewki gotuj 20 – 25 minut do miękkości. Od momentu wrzucenia kaszy gotuj zupę już bez przykrycia.
Kiedy ziemniaki i marchewki będą się gotowały, to ostrożnie wyjmij mięso z zupy i odłóż do miski. Poczekaj chwilę, aby mięso trochę przestygło i delikatnie je poszarp. Poszarpane kawałki mięso przełóż z powrotem do zupy.
Na koniec dodaj drobno posiekany świeży koperek albo natkę pietruszki. Sprawdź czy zupa wymaga jeszcze doprawienia, jeśli tak, to dopraw solą i pieprzem. Zupa jest gotowa do podania ♥Uwaga! Jeśli lubisz mocny smak zup, to możesz na koniec dodać jedną kostkę rosołową (najlepiej domowej roboty albo ekologiczną, ale zwykła również może być).