Zacznij od namoczenia rodzynek. Rodzynki przełóż do miski albo dużego kubka i zalej je rumem, bardzo gorącą wodą, sokiem z cytryny albo winem. Odłóż na około 30 minut. Odsącz.👉 Nie lubisz rodzynek?Zamiast nich możesz dodać: – suszoną żurawinę 🍒(również warto ją wcześniej namoczyć)– kandyzowaną skórkę pomarańczową 🍊– groszki czekoladowe 🍫– posiekane orzechy lub migdały 🌰– suszone morele, daktyle czy figi 🍑Możesz też połączyć niektóre z tych składników. Zrób zaczyn. Do wyższego naczynia wkrusz świeże drożdże (40 g), dodaj łyżkę cukru oraz 2 łyżki mąki pszennej oraz pół szklanki ciepłego mleka (ciepłego, ale nie gorącego! Mleko podgrzej do momentu aż będzie ciepłe). Bardzo dobrze wszystko wymieszaj np. łyżką, przykryj ściereczkę i odstaw w cieplejsze miejsce na około 10 – 15 minut aż do wyrośnięcia.W międzyczasie roztop masło i zostaw do przestudzenia. Do miski wbij jedno cale jajko oraz 4 żółtka. Wsyp cukier biały i cukier waniliowy. Miksuj na wysoki obrotach aż do uzyskania jednolitej, lekko puszystej masy – miksuj tak 45 – 60 sekund.
Następnie dodaj przesianą przez sitko mąkę pszenną, szczyptę soli, wyrośnięty zaczyn oraz pół szklanki ciepłego mleka (również podgrzane – ciepłe, ale nie gorące). Dobrze przemieszaj składniki aż do połączenia i wyrabiaj ciasto (zagniataj ciasto lub mieszaj drewnianą łyżka) przez około 8 – 10 minut aż ciasto będzie dość gładkie. Możesz wyrabiać ręcznie (pod koniec może być już dość ciężko, ale dasz radę 😉 )albo możesz użyć mikser z hakiem. Kiedy ciasto będzie już dość gładkie, powoli dodawaj roztopione, przestudzone masło – porcjami, cały czas wyrabiając. Na początku będzie się kleić, ale wyrabiaj dalej – po kilku minutach stanie się elastyczne i lśniące. Następnie dodaj rodzynki i dobrze wmieszaj je w miasto. Przykryj miskę czystą ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce na 1–1,5 godziny, aż podwoi objętość. Po tym czasie uderz pięścią ciasto (całkiem przyjemne ;P )📝 Wskazówka: Gdy ciasto drożdżowe już ładnie wyrośnie, nie zapomnij go… uderzyć pięścią! To nie akt przemocy😉, tylko ważny krok, który pozwala usunąć nadmiar gazów wytworzonych przez drożdże, pobudza je do dalszej pracy i sprawia, że ciasto będzie jeszcze bardziej puszyste i delikatne. W międzyczasie wysmaruj formę do babki masłem i oprósz bułką tartą. Przełóż ciasto do formy, nakryj ściereczką i ponownie odstaw do wyrośnięcia na około 30 minut, aby ciasto był jeszcze bardziej puszyste.
Rozgrzej piekarnik do 180 stopni (góra – dół) i piecz przez około 40 – 45 minut. Tak po około 25 – 30 minutach pieczenia gdy zauważysz, że babka za mocno się przypieka, to polecam nakryć ją folią aluminiową albo papierem do pieczenia. Po wyjęciu z piekarnika odczekaj tak z 15 minut zanim wyjmiesz ją z formy. Gotową babkę posyp cukrem pudrem albo polukruj ulubionym lukrem gdy przestygnie.