Zacznij od ugotowania jajek na twardo. Włóż je do garnka i zalej zimną wodą, tak aby były całkowicie w niej zanurzone. Postaw garnek na średnim ogniu i doprowadź wodę do wrzenia. Gdy zacznie wrzeć, zmniejsz moc palnika i gotuj jajka przez 9 – 10 minut. Po tym czasie odlej wrzątek i zalej jajka zimną wodą lub przełóż je do miski z lodem – dzięki temu szybciej ostygną i będą łatwiejsze do obrania. Po kilku minutach delikatnie zdejmij skorupkę. Następnie zetrzyj jajka na tarce o grubych oczkach i przełóż je do miski.
Wyczyszczone pieczarki zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Cebulę pokrój na małe kawałki, a czosnek drobno posiekaj lub zetrzyj na tarce o małych oczkach. Na patelni rozgrzej olej z dodatkiem masła i wrzuć cebulkę i przesmaż około 2 minuty, a potem dodaj starte pieczarki, dobrze przemieszaj i smaż około 7 – 9 minut aż do lekkiego zbrązowienia (złoto – brązowy kolor i większość wody powinna być odparowana). Zamieszaj od czasu do czasu i w międzyczasie posyp pieczarki majerankiem. Pod koniec smażenia (na ostatnią minutę) dodaj starty czosnek, przemieszaj i przesmaż. Pod sam już koniec popieprz i posól.
Odczekaj kilka minut tak, żeby pieczarki się nieco przestudziły i przełóż je do miski. Następnie dodaj posiekany koperek, kwaśną śmietanę, ulubiona musztardę np. Dijon, bułkę tartą, surowe jajka oraz sól i pieprz (około 3.4 łyżeczka soli i 1/3 łyżeczki pieprzu – możesz dodać trochę więcej jeśli lubisz mocno doprawione). Opcjonalnie możesz dodać szczyptę (tak około 1/5 łyżeczki) gałki muszkatołowej. Za pomocą dłoni dobrze wszystko przemieszaj aż do dokładnego połączenia się składników.
Formę do zapiekania wysmaruj masłem i oprósz bułką tartą, a potem przełóż przygotowaną masę do formy. Wyrównaj z wierzchu. Piecz w dobrze nagrzanym do 180 piekarniku (opcja góra – dół) przez około 55 – 60 minut.