Na patelnię wlej olej roślinny i dodaj trochę masła (około łyżka masła). Kiedy tłuszcz się rozgrzeje, to wrzuć pokrojoną cebulkę i podsmaż ją przez około 2 minuty. Po tym czasie dodaj pokrojone pieczarki, przemieszaj z cebulką i smaż wszystko około 6-10 minut aż do lekkiego zbrązowienia (złoto – brązowy kolor i większość wody powinna być odparowana). Od czasu do czasu przemieszaj. W międzyczasie posyp pieczarki oregano albo ziołami prowansalskimi. Pod koniec smażenia dodaj starty albo posiekany czosnek, przemieszaj i przesmaż wszystko jeszcze z pół minuty. Również pod sam koniec smażenia pieczarek posyp wszystko solą i pieprzem, najlepiej świeżo zmielonym. Pamiętaj, aby sól użyć dopiero pod koniec smażenia pieczarek, a nie na początku.
Długą bułkę, półbagietkę albo bagietkę przekrój wzdłuż na pół na dwie części. Każdą część posmaruj masłem (jeśli chcesz, to masło można pominąć).
Zetrzyj żółty ser i podziel na dwie części. Połowę startego żółtego sera wyłóż na pieczywo (na całej długości). Następnie wyłóż podsmażone pieczarki z cebulką, a już na sam wierzch wyłóż resztę startego żółtego sera, czyli tę drugą połowę. Włóż do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piecz przez około 20 – 25 minut aż ser się roztopi, a pieczywo zacznie ładnie brązowieć. Po upieczeniu można oczywiście polać keczupem, majonezem albo innymi ulubionymi sosami 🙂