Kotlet schabowy to w Polsce niemal świętość. Klasyk, bez którego niedzielny obiad nie byłby tym samym. Ale uwaga! Jeśli raz spróbujesz mojego sposobu na absolutnie perfekcyjny kotlet schabowy, możesz już nigdy nie wrócić do starej metody! 😉 Mój trik? Kąpiel dla schabu, ale nie byle jaka! Moczę go w mleku z cebulą, czosnkiem, przyprawami i moim sekretnym składnikiem (którego jeszcze nie zdradzę, ale uwierz – robi robotę!). Efekt? Kotlet jest soczysty, pełen smaku i tak delikatny, że dosłownie rozpływa się w ustach. Moja rodzina oszalała na ich punkcie. No cóż… raz spróbujesz, nigdy nie wrócisz 😉
Jeśli chcesz szybko zobaczyć tylko przepis, to kliknij “skocz do przepisu”. Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś więcej, to czytaj dalej…
Skąd ta miłość Polaków do kotleta schabowego? Cóż, mówi się, że to nasza wersja wiedeńskiego sznycla, ale umówmy się – to my robimy go najlepiej! 😛 Złocista, chrupiąca panierka, soczyste wnętrze i ten dźwięk, gdy nóż wchodzi w idealnie wysmażone mięso – poezja! Tradycyjnie podawany jest z ziemniakami (w różnej formie!) i kapustą – kiszoną, zasmażaną, albo młodą z koperkiem. Można też poszaleć i dodać buraczki albo mizerię, bo kto nam zabroni? Kotlet schabowy to nie tylko obiad – to styl życia! 😉
NAJPIERW OBEJRZYJ TO VIDEO Z PRZEPISEM NA IDEALNE KOTLETY SCHABOWE I PRZEKONAJ SIĘ JAK ŁATWO JE ZROBIĆ
POTRZEBNE SKŁADNIKI:
KOTLET SCHABOWY – Sekret perfekcyjnego kotleta schabowego zaczyna się już w sklepie – od wyboru mięsa. Najlepszy będzie schab środkowy, bez kości – to właśnie z tej części wychodzą najdelikatniejsze i soczyste kotlety. Wybierając schab, zwróć uwagę na kolor – powinien być jasnoróżowy, a tłuszczyk (którego nie warto usuwać!) powinien być biały i świeży. Unikaj kawałków o szarym odcieniu – to znak, że mięso nie jest pierwszej świeżości.
A teraz kluczowy moment – grubość! Idealne kotlety to takie pokrojone na około 1,5 cm. Za cienkie mogą wyschnąć podczas smażenia, a za grube… no cóż, będziesz mieć bardziej stek niż kotleta! 😉 Po pokrojeniu wystarczy je dobrze rozbić – najlepiej przez folię, żeby włókna nie straciły swojej struktury. I voilà – masz bazę do najlepszego kotleta schabowego pod słońcem! ♥
SKŁADNIKI DO PANIEROWANIA: jajka, bułka tarta, mąka (plus opcjonalnie do mąki sól i pieprz), tłuszcz do smażenia np. smalec, masło klarowane albo olej roślinny.
SKŁADNIKI DO MLECZNEJ MARYNATY – mleko krowie (najlepiej 3,2%), cebula, czosnek, majeranek, sól i pieprz oraz opcjonalnie musztarda (ale musztardę mocno polecam dodać! – to mój sekretny składnik ;)).
Dzięki wcześniejszym moczeniu mięsa w mleku nabiera ono intensywnego i wyjątkowego smaku, a także stają się bardziej delikatne podczas smażenia.
Na jakim tłuszczu najlepiej smażyć kotlety schabowe?
Najlepszym tłuszczem do smażenia kotletów schabowych jest smalec. Tak, dobrze słyszysz – klasyczny smalec 😉 Nadaje on kotletom niepowtarzalny smak i sprawia, że panierka staje się wyjątkowo chrupiąca. Smalec ma też wyższą temperaturę dymienia, co pozwala usmażyć kotlety równomiernie i na złocisty kolor, bez ryzyka przypalenia.
Jeśli jednak nie przepadasz za smalcem, możesz użyć oleju rzepakowego lub masła klarowanego. Oba te tłuszcze również dobrze się sprawdzą, choć smak może być nieco mniej intensywny niż w przypadku smalcu. Ważne, by tłuszczu było dość sporo w patelni, tak by kotlety swobodnie się smażyły i obtoczyły w tłuszczu na całej powierzchni.

KOTLETY SCHABOWE. PRZYGOTOWANIE KROK PO KROKU.
KROK 1.
Zacznij od przygotowania mięsa. Mięso połóż na desce i przygotuj ostry nóż (dobrze jakby był długi i szeroki). Staraj się kroić mięso na kotlety o zbliżonej grubości (około 1,5 cm), aby smażyły się równomiernie i były gotowe w tym samym czasie. Jeśli schab ma grubsze warstwy tłuszczu, polecam je delikatnie przeciąć w kilku miejscach. Po pokrojeniu kotlety są gotowe do rozbicia tłuczkiem, najlepiej przez folię spożywczą lub pergamin, aby nie uszkodzić włókien mięsa. Folię można również położyć na deskę do krojenia.
Jak rozbijać mięso? Delikatnie, ale stanowczo uderzaj tłuczkiem. Rozbijaj od środka na zewnątrz, starając się zachować równą grubość – najlepiej około 0,5 cm. Nie uderzaj zbyt mocno, aby nie rozerwać struktury mięsa, ale wystarczająco, by było kruche i delikatne. Kotlety rozbijaj z dwóch stron. Ważne jednak, aby robić to z wyczuciem – zbyt mocne uderzenia mogą rozerwać strukturę mięsa. Najlepiej zacząć od jednej strony, a gdy kotlet się spłaszczy, odwrócić go i delikatnie rozbić z drugiej strony.
Przecięcie tłuszczu przy kotletach schabowych zapobiega ich zwijaniu się podczas smażenia. Tłuszcz i błony kurczą się pod wpływem wysokiej temperatury, co może sprawić, że kotlet zacznie się wybrzuszać lub zwijać na patelni. Nacięcie tłuszczu w kilku miejscach pozwala mięsu smażyć się równomiernie, dzięki czemu kotlety pozostają płaskie, dobrze wysmażone i mają chrupiącą panierkę na całej powierzchni.


KROK 2.
Przygotuj marynatę z mleka. Przełóż mięso do miski i zalej mlekiem. Potem dodaj pokrojoną w piórka cebulkę, lekko zgniecione ząbki czosnku, pieprz i sól (3/4 łyżeczki soli i poł łyżeczki pieprzu), majeranek oraz musztardę. Dobrze przemieszaj np. łyżką. Nakryj miskę folią i odłóż do lodówki. Polecam odłożyć na minimum 3 godziny, a najlepiej na całą noc. Jeśli masz jednak mało czasu np. tylko godzinę, to i tak warto przygotować taką marynatę.


KROK 3.
Przygotuj 3 naczynia np. głębokie talerze. W jednym rozbełtaj jajka, do drugiego wsyp bułkę tartą, a do trzeciego mąkę pszenną. Do mąki pszennej polecam jeszcze dodaj trochę soli i pieprzu i przemieszać z mąką np. pół łyżeczki soli i 1/3 łyżeczki pieprzu.

KROK 4.
Wyjmij filety z mleka i osusz je papierowym ręcznikiem. Dopraw leciutko solą i pieprzem (dopraw nie za dużo, bo już sama zalewa z mleka była doprawiona). Potem każdy kawałek mięsa obtocz najpierw w mącę, potem w rozbełtanym jajku, a na koniec w bułce tartej.


KROK 5.
Na patelni rozgrzej tłuszcz. Najlepiej smalec, ale jeśli go nie masz to możesz użyć masło klarowane albo olej roślinny. Kiedy tłuszcz będzie rozgrzany to układaj kotlety na patelni i smaż po około 2 minuty z każdej strony (jeśli kotlety wyszły cienkie to wystarczą 2 minuty, a jeśli są grubsze to smaż odpowiednio dłużej np. po 3 – 4 minuty), aż panierka stanie się złocista i chrupiąca. Przed usmażeniem kolejnej partii kotletów ostrożnie przetrzyj papierem kuchennym patelnię. W razie konieczności dodaj więcej tłuszczu po usmażeniu każdej partii kotletów.

SMACZNEGO I FAJNIE SPĘDZONEGO, BŁOGOSŁAWIONEGO DNIA ♥
Z czym podaje się kotlety schabowe?
Kotlety schabowe to klasyka polskiej kuchni i najczęściej podaje się je w tradycyjnej wersji:
🥔 Z ziemniakami np. z tłuczonymi ziemniakami – polecam z dodatkiem masła i koperku.
🥒 Z mizerią – ogórki w śmietanie to jedno z najczęstszych dodatków … Link do przepisu na pyszną mizerię: Mizeria. Przepis mojej babci. – Kuchnia Izy
🥬 Z kapustą zasmażaną – duszona biała kapusta z boczkiem i cebulą…. Link do przepisu na młodą zasmażaną kapustę: Młoda kapusta z koperkiem. Z zasmażką. – Kuchnia Izy
🥗 Z surówką – marchewka z jabłkiem, buraczki na ciepło albo colesław.
Link do przepis na marchewkę z jabłkiem: Marchewka z jabłkiem. Surówka. – Kuchnia Izy
Link do przepisu na absolutnie pyszny Colesław: Surówka Colesław. Najlepsza. – Kuchnia Izy
WARTOŚĆ ODŻYWCZA:
Z podanych proporcji wyjdzie około 7 – 8 kotletów.
Jeden kotlet (1/8 całości będzie miał w przybliżeniu) około:
KALORIE: 326
BIAŁKO: 25 g
TŁUSZCZE: 17,8 g
WĘGLOWODANY: 14,9 g

IDEALNE KOTLETY SCHABOWE. SKŁADNIKI, PRZYGOTOWANE, MOŻLIWOŚĆ WYDRUKOWANIA.

Kotlety schabowe. Idealne.
Składniki
- około 800 g schabu bez kości (schab środkowy) podziel na 7 – 8 kotletów o grubości około 1,5 cm
- dwa jajka, rozmiar L, rozbełtane w razie konieczności dodaj jedno więcej
- szklanka bułki tartej w razie konieczności więcej
- szklanka mąki pszennej (plus ewentualnie trochę soli i pieprz do wymieszania z mąką np. pół łyżeczki soli i 1/3 łyżeczki pieprzu)
- tłuszcz do smażenia, najlepiej smalec albo masło klarowane albo olej roślinny (ilość według potrzeb)
Składniki na marynatę:
- około 500 ml mleka (dwie szklanki)
- 2 duże albo 3 małe obrane ząbki czosnku, lekko zgniecione nożem
- jedna średnia cebula, obrana i pokrojona w plastry
- czubata łyżeczka majeranku
- czubata łyżeczka musztardy np. Dijon – opcjonalnie
- łyżeczka soli
- pół łyżeczki pieprzu
Instrukcje
- Zacznij od przygotowania mięsa. Mięso połóż na desce i przygotuj ostry nóż (dobrze jakby był długi i szeroki). Staraj się kroić mięso na kotlety o zbliżonej grubości (około 1,5 cm), aby smażyły się równomiernie i były gotowe w tym samym czasie. Jeśli schab ma grubsze warstwy tłuszczu, polecam je delikatnie przeciąć w kilku miejscach. Po pokrojeniu kotlety są gotowe do rozbicia tłuczkiem, najlepiej przez folię spożywczą lub pergamin, aby nie uszkodzić włókien mięsa. Folię można również położyć na deskę do krojenia.
- Jak rozbijać mięso? Delikatnie, ale stanowczo uderzaj tłuczkiem. Rozbijaj od środka na zewnątrz, starając się zachować równą grubość – najlepiej około 0,5 cm. Nie uderzaj zbyt mocno, aby nie rozerwać struktury mięsa, ale wystarczająco, by było kruche i delikatne. Kotlety rozbijaj z dwóch stron. Ważne jednak, aby robić to z wyczuciem – zbyt mocne uderzenia mogą rozerwać strukturę mięsa. Najlepiej zacząć od jednej strony, a gdy kotlet się spłaszczy, odwrócić go i delikatnie rozbić z drugiej strony.Przecięcie tłuszczu przy kotletach schabowych zapobiega ich zwijaniu się podczas smażenia. Tłuszcz i błony kurczą się pod wpływem wysokiej temperatury, co może sprawić, że kotlet zacznie się wybrzuszać lub zwijać na patelni. Nacięcie tłuszczu w kilku miejscach pozwala mięsu smażyć się równomiernie, dzięki czemu kotlety pozostają płaskie, dobrze wysmażone i mają chrupiącą panierkę na całej powierzchni.
- Przygotuj marynatę z mleka. Przełóż mięso do miski i zalej mlekiem. Potem dodaj pokrojoną w piórka cebulkę, lekko zgniecione ząbki czosnku, pieprz i sól (3/4 łyżeczki soli i poł łyżeczki pieprzu), majeranek oraz musztardę. Dobrze przemieszaj np. łyżką. Nakryj miskę folią i odłóż do lodówki. Polecam odłożyć na minimum 3 godziny, a najlepiej na całą noc. Jeśli masz jednak mało czasu np. tylko godzinę, to i tak warto przygotować taką marynatę.
- Przygotuj 3 naczynia np. głębokie talerze. W jednym rozbełtaj jajka, do drugiego wsyp bułkę tartą, a do trzeciego mąkę pszenną. Do mąki pszennej polecam jeszcze dodaj trochę soli i pieprzu i przemieszać z mąką np. pół łyżeczki soli i 1/3 łyżeczki pieprzu.
- Wyjmij filety z mleka i osusz je papierowym ręcznikiem. Dopraw leciutko solą i pieprzem (dopraw nie za dużo, bo już sama zalewa z mleka była doprawiona). Potem każdy kawałek mięsa obtocz najpierw w mącę, potem w rozbełtanym jajku, a na koniec w bułce tartej.
- Na patelni rozgrzej tłuszcz. Najlepiej smalec, ale jeśli go nie masz to możesz użyć masło klarowane albo olej roślinny. Kiedy tłuszcz będzie rozgrzany to układaj kotlety na patelni i smaż po około 2 minuty z każdej strony (jeśli kotlety wyszły cienkie to wystarczą 2 minuty, a jeśli są grubsze to smaż odpowiednio dłużej np. po 3 – 4 minuty), aż panierka stanie się złocista i chrupiąca. Przed usmażeniem kolejnej partii kotletów ostrożnie przetrzyj papierem kuchennym patelnię. W razie konieczności dodaj więcej tłuszczu po usmażeniu każdej partii kotletów.
Film
Nowe, ciekawe pomysły na podanie schabowego 😀 Może wypróbujesz?
Jeśli chcesz nieco odejść od klasyki, oto kilka nietypowych, ale pysznych propozycji:
🌮 Kotlety schabowe w stylu tacos – pokrój kotleta na paski i podaj w tortilli z salsą pomidorową, awokado i kolendrą.
🍚 Schabowy w stylu azjatyckim – zamiast bułki tartej obtocz kotleta w tempurze i podaj z ryżem oraz sosem teriyaki.
🥗 Lżejsza wersja – sałatka z kotletem – schabowy pokrój w paski i podaj na miksie sałat z sosem jogurtowym i prażonymi pestkami dyni albo ziarnami plus oczywiście wybrane warzywa.
🍞 Kanapka ze schabowym – włóż kotleta do chrupiącej bułki, dodaj musztardę, kiszone ogórki i rukolę albo sałatę – polska wersja burgera!
🧀 Schabowy zapiekany z mozzarellą i pomidorami – po usmażeniu połóż na kotlecie plaster mozzarelli i pomidora, zapiecz chwilę w piekarniku – coś w stylu schabowego caprese!

Jadłem na obiad i są bardzo dobre. Polecam. Nigdy wcześniej nie moczyłem schabu w mleku, ale tym razem zaryzykowałem i nie żałuję. Lepszy smak!